Na jogę trafiłam dopiero po studiach, w przełomowym dla mnie roku 2016, kiedy poznałam mojego obecnego męża- to on zabrał mnie na pierwsze zajęcia do Yam. Można powiedzieć, że ta ‘randka’ zmieniła wszystko. Choć początki nie były łatwe dość szybko zaczęłam czuć korzyści jakie daje mi joga, jak wzmacnia moje ciało i przynosi ukojenie dla głowy.
Kierując się zasadą “nie ma jednej drogi do oświecenia” na zajęciach integruję wiele stylów jogi, czerpię trochę z nauczania Iyengara, trochę z Satyanandy, trochę z vinyasy, jogi funkcjonalnej, trochę z yin. Prowadzę zajęcia hatha jogi dla osób początkujących jak i dla bardziej zaawansowanych- intensywność dostosowuję do grupy.
Joga bardzo pomogła mi przejść poród i szybko wrócić do formy sprzed ciąży, dlatego prowadzę również zajęcia jogi w ciąży. Jest to łagodna praktyka, podczas której skupiamy się na pracy z oddechem, łagodzeniu bólu pleców i innych dolegliwości ciążowych i przygotowaniu ciała do porodu, nie tylko poprzez wzmocnienie ale także naukę relaksacji.
Skończyłam studia ochrony środowiska, zawodowo związana jestem z ekologicznym budownictwem ale obecnie oddaję się w pełni rodzinie i wychowaniu córki Wandy. Najczęściej spotkacie mnie w jeżyckich piaskownicach.
Chcemy Cię po informować ze Studio Jogi Yam staje się klubem sportowym Fundacji For Fenix Funny. Z twojego punktu widzenia nic się nie zmieni dla nas to wielki krok na przód
Dzięki fundacji będziemy mogli się rozwijać i proponować Ci nowe ciekawe wydarzenia.
Dużą zmiana będzie wprowadzenie od września elektronicznego systemu rejestracji. Będzie on służyć do płatności, rezerwacji miejsc na zajęciach i łatwiejszego kontaktu.
Wersje testową uruchomimy już na początku września.
Niestety sytuacja ekonomiczna na rynku i wciąż rosnące koszty prowadzenia zmusiły nas do tego, aby podnieść ceny od września.
Jeżeli jesteś użytkownikiem karty partnerskiej multisport, dla Ciebie też mamy przykrą wiadomość. Próbowaliśmy negocjować z nimi stawki lub możliwość wprowadzenia dopłat, ale ich propozycja jest taka, że niestety nie pokrywa ona kosztów związanych z przeprowadzaniem zajęć.
Bardzo nam zależy, żebyś dalej do nas przychodził/a, dlatego zdecydowaliśmy się nie rozwiązywać umowy z multisportem, ale niestety jesteśmy zmuszeni ograniczyć zajęcia na które będziesz mógł/mogła wchodzić.
Zdajemy sobie sprawę z tego, że takie informacje to nic przyjemnego. Sami bezustannie jesteśmy bombardowani podobnymi wiadomościami od wszystkich partnerów biznesowych – począwszy od dostawców energii, na papierze toaletowym skończywszy. Mimo to liczymy całym sercem na zrozumienie i w zamian obiecujemy nadal niezmiennie się rozwijać, zaskakiwać Cię nowościami i robić wszystko, aby czas w Studio Jogi Yam był tą „najlepszą godziną dnia”.
Chcemy abyś dzięki nam mógł się odrodzić jak fenix w nowym, zdrowszym ciele fizycznym i psychicznym dzięki zabawie (funny) w lekkości i przyjemności